Czy zmieni się przewodniczący Rady Europejskiej
Poparcie dla Tuska ze strony starych państw Unii może też opierać się o pozytywne przesłanki. - Większość starych krajów Unii po prostu uważa, że Tusk sprawdził się jako przewodniczący RE – mówi Agata Gostyńska-Jakubowska z brytyjskiego think tanku Centre for European Reform. - Były obawy, że aktywny styl prowadzenia obrad RE, zupełnie inny niż za van Rompuy'a, nie przyjmie się. Tusk od początku nie ukrywał swojego zdania, nie był tylko moderatorem, często zabierał głos. Dziś wielu uczestników tych obrad taki styl uznaje za zaletę.